Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 42.80km
  • Czas 01:55
  • VAVG 22.33km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 167m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Pomiechówka do Nasielska i z powrotem nieco naokoło

Niedziela, 21 października 2018 · dodano: 21.10.2018 | Komentarze 0

Pomiechówek - Nasielsk - Nuna - Pomiechówek
AVG: 22.18 km/h
MAX: 39.12 km/h
Traska: https://ridewithgps.com/routes/28818371
Rower: FWD ZOX

Po wczorajszym jakoś nie miałam specjalnych chęci aby jechać jeszcze gdzieś, ale jakoś tak mi się nagle zachciało kiedy wyjrzałam przez okno i zobaczyłam piękne słoneczko na niebie :) Przecież to aż szkoda nie wychodzić na zewnątrz z rowerkiem :D
Zatem wsiadłam w smroda i tak jak wczoraj zajechałam pod szkołę. Na szczęście mimo niedzieli było gdzie zaparkować i w ciagu kilku minut byłam gotowa do jazdy. Oczywiście po wczorajszej wycieczce nogi udawały drewniane i nie chciały za bardzo ciągnąć, ale po przejechaniu kilku kilometrów zorientowały się chyba, że nie mają specjalnego wyjścia i jednak muszą się wykazać. I trzeba przyznać, że już w połowie drogi do Nasielska ciągnęły bardzo ładnie. Mimo iż były już "napoczęte" poprzednią wycieczką. Niestety lewy blok puscił dzisiaj znowu dwa razy, noga machnęła gdzies w bok i staw skokowy znowu zaczął mi się dawać we znaki. Na szczęście mogłam dalej jechać, ale to jest dla mnie dosyć niepokojące. W dodatku na tym lewym pedale doszłam już do końca możliwości regulacji sprężyny, także w niedalekiej przyszłości czeka mnie wymiana bloków a i nie wiem czy i nie pedałów.
42 kilometry z haczykiem to niewle jak na sezon. Ale biorąc pod uwagę poprzedni dzień - to już robi się wieksze obciążenie, a jak dodamy niską temperaturę to jest jeszcze ciekawiej. Także jestem zadowolona z tego weekendu i praktycznie pewna, że takie trenowanie na pewno da jakieś dobre skutki w niedalekiej przyszłości :)





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!