Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 71.41km
  • Czas 03:12
  • VAVG 22.32km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Łomianek i Leszna

Sobota, 16 lutego 2019 · dodano: 16.02.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Mościska - Łomianki - Czosnów - Cybulice - Leszno - Borzęcin - Ożarów
AVG: 22.28 km/h
MAX: 33.60 km/h
CAD: 70
Rower: Hurricane

Im głębiej w las tym więcej drzew jak to się mówi i faktycznie. Początkowo szło tak jakoś nawet nawet a potem jak dojechałam do Łomianek to leciałam jak na skrzydłach i zdecydowałam się jechać dalej. W sumie pomysł dobry - gdyby nie spadająca temperatura powoli i rosnące zmęczenie organizmu który dawno nie robił jednak aż takich wycieczek. Dodatkowo w połowie drogi między Czosnowem a Lesznem zorientowałam sie, że zachód słońca już niedług a ja kompletnie przecież bez oświetlenia jadę bo wyjeżdżałam na krótko. W dodatku odczuwałam już rosnące zimno i zmęczenie. Niestety wmordewind dawal mi sie we znaki a kiedy nawet wykręciłąm na wschód to i tak zimno zrobiło swoje i moja prędkość nie wzrosła.
Do domu dojechałam przed zachodem ale padnięta i w dodatku z kontuzją jakiegoś ścięgna z lewej strony lewej nogi. Pewnie zimno i nadwyrężenie zrobiło swoje.
Jeśli chodzi o kondychę i moc to regularne ćwiczenia na trenażerze baaaardzo pomogły i zrobiły to co powinny. Organizm reaguje bardzo ładnie, wejście na tętno >>150 BPM nie powoduje zadychy i odcięcia prądu.
Ciekawostka: radar na mojej uliczce wykrył mnie jadącą z prędkością 26 km/h kiedy na liczniku miałam 23. Czyli Kojaki znacznie zaniżają i muszę licznik podregulować. (jutro zmierzę obwód koła)





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!