Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 12.72km
  • Czas 00:36
  • VAVG 21.20km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótkie dookoła komina

Czwartek, 16 maja 2019 · dodano: 16.05.2019 | Komentarze 0

Ożarów
AVG: 21.01 km/h
MAX: 30.70 km/h

Cztery dni porannego deszczu i wreszcie tego czwartego dnia na koniec słońce i się zrobiło sucho. Tak więc wyskoczyłam na rower oblecieć go "na swoim" terytorium i dopieścić akcesoria, w tym oświetlenie. I troszeczkę się zdziwiłam, bo jakby mi brakowało mocy. To znaczy power w głowie był, ale nogi były takie sobie... Nierozjeżdżone. W dodatku późniejsza reakcja na deszcz wskazywała na duże odczuwanie zimna, więc pewnie te marne osiągi były spowodowane wieczornym deficytem węglowodanów (ach ta opóźniona kolacja).
Sam rowerek - miodek. Baaaardzo stabilny. Jeśli FWD wymaga wbudowanego w głowę ludzkiego "Fly By Wire", to Beluga po prostu jedzie i nei wymaga żadnego kontrowania, żadnego specjalnego kontrolowania zachowania jej. Zawieszenie bardzo ładnie wybiera nierówności, nie czuć żadnych specjalnych wstrząsów, nawet przy wjechaniu w jakąś wyrwę. Trochę trzeba obniżyć jeszcze kierownicę, ale do tego muszę przysiąść z wiertarą albo jakimś pilnikiem. Mechaniczne tarczówki się sprawdzają nawet w deszczu, przerzutka działa płynnie i prawie bez żadnych opóźnień w przerzucaniu biegów. Muszę jeszcze zamontować dodatkowy wspornik pod drugą przednią lampkę i powinno być ok. Tylne oświetlenie zabudowane na bagażniku jest OK, a po dołożeniu małej lampki z ChRL - strach patrzeć z tyłu na rower ;)


Kategoria SWB Beluga



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!