Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.09km
  • Czas 02:19
  • VAVG 22.48km/h
  • Sprzęt Blue
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo

Sobota, 28 marca 2020 · dodano: 28.03.2020 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa - Mościska - Babice - Ożarów
AVG: 22.41 km/h
MAX: 37.15 km/h

Myślałam ze mozę przebiję dzisiaj tysięczny kilometr w tym sezonie ale trochę nie wyszło. Za dużo czasu spędziłam w Warszawie kręcąc się i szukając objazdu np torowiska tramwajowego obok leclerca oraz wyjazdu na Mościska itp. Ten czas który jednak przeznaczyłam na dzisiejszą jazdę wykorzystałam możliwie jak najlepiej, męcząc nogi ile wlezie i czując że one i chcą i mogą już coraz więcej robić. Co zapewne było też związane z temperaturą która dzisiaj bardzo mocno sprzyjała rowerzystom :)
Podoba mi się uzyskana średnia, moze nie jest to nie wiadomo jaki wynik ale widać postęp. I jest on również widoczny na dłuższej wytrzymałości.
Do roweru dorzuciłam poduszkę która wcześniej na samym początku jeździła na Białym. Od razu miękko się zrobiło, przyjemniej i nie boli prawe udo od spodu tak jak wcześniej. Nie ma też już bólu stopy lewej i czasami prawej na początku kręcenia ale wydaje mi się że to również kwestia temperatura i uciskania blokami podczas jazdy okolic które są gorzej ukrwione w chłodniejszych dniach.
Ból prawego kolana który wcześniej mi dokuczał kiedy go dotknęłam w określonym miejscu (łąkotka? wiązadło piszczelowe? nie wiem) też się nieco zmniejsza a bałam się że takimi jazdami mogę sobie to pogorszyć. Na szczęście nie :)
Przelotowe? Powoli pokazuje się częściej te 28 i momentami i 30, pod wiatr mogę pociągnąć te 20 już spokojnie bez wyrzucania języka na wierzch i łapania zadychy.
Dodam, że na szczęście ludzie nie poszaleli jeszcze z widomego powodu, wychodzą, uprawiają sport, biegają i jeżdżą na rowerach. I tylko strasz wiejska jeździ po ulicach niektórych miasteczek i straszy ludzi nie wiadomo czym.
Oby w końcu nadeszła wiosna i to taka z prawdziwego zdarzenia :D Wystarczy tego zimna :D


Kategoria Blue



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!