Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 34847.03 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl
  • DST 50.05km
  • Czas 02:09
  • VAVG 23.28km/h
  • Sprzęt Blue
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spalanie

Czwartek, 1 października 2020 · dodano: 01.10.2020 | Komentarze 0

Ożarów - Pruszków - Brwinów - Milanówek - Grodzisk Mazowiecki - Błonie - Ożarów
AVG: 23.17 km/h
MAX: 39.63 km/h

Tym razem ponownie naszukałam się słuchawek :)
Coraz wcześniej się robi ciemno, już nie da się wyjść o 19 i mieć jasno. Trasa tak jak jedna z poprzednich czyli przez Pruszków do Grodziska i potem do Błonia i z powrotem. Ciemno wszędzie więc średnio przyjemnie się chwilami jedzie. W dodatku o tej porze wieczorami kierowcy dostają już szaleju i liczy się dla nich wyłącznie to aby być na kolejnych światłach przed innymi, nawet kosztem tych innych.
W Grodzisku miałam okazję mieć za sobą TIRolota, którego kierowca perfekcyjnie opanował naciskanie na klakson. Raz, drugi, dziesiąty... I jedzie za mna i trąbi. Na co on liczył? Że sie uniosę w powietrze i zniknę czys ię teleportuję za niego, aby On Jasznie Wielmoszny Kierowczyk mógł przejechać ciutkę szybko przez miasto? Po minucie takiej jazdy został nieco dalej z tyłu, ale dalej ejchał i trąbił... A ta jego trąbka to już taka jakby zdarta się robiła i zaczynał przypominać wycie zarzynanego zwierzęcia. W końcu jak się pojawiła możliwosć zjechania na bok to zjechałam i puściłam Jasznie Wielmosznego Trębacza, niech jedzie dalej i nie męczy innych swoim płaczem i jazgotem. Jedno muszę przyznać kierowczykowi że przestrzegał przepisów i nie wyprzedzał na chama na podwójnej ciągłej. W Błoniu się zatrzymałam przy Biedronce aby kupić coś słodkiego a potem przy maku aby zjeść jednak coś ciepłego. W ramach kolacji. I muiszę przyznać ze ten ostatni odcinek z Błonia do Ożarowa był najmniej miły. Jakoś tak chłodno się zrobiło. Mżawka mi nawet nie przeszkadzała. No i ból łydek, ale to pewnie od braku ruchu.
I jeszcze kwestia covida - kochani, dajcie sobie spokój z tym straszeniem przeziębieniem. 93 tysiące zarażonych i 2.5 tysiąca zmarłych? Czyw iecie, że to jest śmiertelność na poziomie 2.7%? Chociaż nie. Bo jeśli mówi się, że 80% przechodzi bezobjawowo, tzn że oni nie są uwzględniani w tej ilosci zarażonych. Czyli de facto nie 93 tysiące, ale x5 = 465 tysiące. A wiec śmiertelność na poziomie: 0.5376 %. Z kolei śmiertelnosć grypy wynosi 0,27 %. Przypadków grypy w ciągu roku jest ze 2 miliony, przypadków covida 93 tysiące. Więc O CO tu bić pianę?
Jest nas Polaków w Polsce obecnie około 36 milionów. To znaczy, że możliwość złapania grypy jest jak 1 do 18 czyli 0.0555[5]. Z kolei prawdopodobieństwo złapania covida wynosi: 0.00258333333333.
Jakie jest więc prawdopodobieństwo śmierci od grypy i od covida?
grypa: 0.00015
covid: 0.000013888
5 w Lotto: 0,000018
Także ten... Proponuję aby ci co się go boją zaczęli grać w Lotto. W Lotto jest chyba większa szansa na uzyskanie 5-tki :>>>>>


Kategoria Blue



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!