Strasbourg - do pracy i z powrotem

Piątek, 4 listopada 2022 · dodano: 04.11.2022 | Komentarze 0

Strasbourg
AVG: 16.89 km/h
MAX: 28.84 km/h

No to się wkopałam. Wymarzyło mi się przyhamowanie wczoraj czy dzisiaj z impetem na tylnym hamulcu i zjechałam oponę z gumy. Ale to jeszcze nic... Jak się okazało po pracy miałam na tyle krzywo ustawiony wentyl w tylnym kole, że jednak się coś stało. Naderwało się mocowanie wentyla do dętki i powietrze zeszło akurat - idealnie! - kiedy wracałam z pracy wieczorem. Zrobiło się ciemno, zaczęło padać... I wyszło że mam totalnego kapcia na 5.5 km od domu. W deszczu i w ciemności. Oklaski.
Znalazłam latarnię, kawał trawy aby położyć rower - bo niestety gumowa linka została gdzieś i nie miałam jej przy sobie aby powiesić tył roweru - i zaczęłam zabawę. Samo wyjęcie koła to nie problem, ale w przeciwieństwie do przedniego z tyłu zdjęcie opony było już pewnym wyzwaniem. Na szczęście nie tak wielkim jak zdjęcie opony z przedniego koła w Blue... Bo tam to jest MAKABRA w biały dzień dzięki "tubeless ready" obręczy...
Po zmianie dętki, napompowaniu koła ruszyłam do mieszkanka. I niestety zmyliłam drogę akurat kiedy na dobre się rozpadało. Oklaski^2.

Do tej pory wiedziałam o przedniej oponie, a teraz wiem już że mam obie opony do zmiany i to na już. Na wczoraj. I zaczyna mi brakować dętek.