Strasbourg - treningowo i na obiadek

Niedziela, 19 listopada 2023 · dodano: 19.11.2023 | Komentarze 0

Strasbourg i okolice
AVG: 18.70 km/h
MAX: 35.30 km/h

Prędkość maksymalna tym razem soiągnięta "na nogach"...
Po ostatnich wyjazdach co ciekawe wydolność i kondycja bardzo znacząco wzrosła. Jest znacznie lepiej. Czuję, że przybyło i to naprawdę tak, że jestem w stanie osiągnąć to, co do tej pory było niemożliwe. Chociażby taki podjazd przy jednej z dróg, gdzie wcześniej miałam z 14 km/h, teraz było 18. Więc jest bardzo OK. Aczkolwiek może mieć na to wpływ również temperatura otoczenia, która dzisiaj przekraczała chwilami 15^C. Po prostu piękna pogoda. Nie licząc wiatru z południowego zachodu, który naprawdę był bardzo mocny. Jadąc pod wiatr jechało się bardzo ciężko.
Średnia? No jak się jedzie po drodze, która zamienia się w polną drogą a potem w ścieżkę z olbrzymimi błotnistymi kałużami, przez które nie da się inaczej przebić jak pieszo - to niestety, trzeba rower przeprowadzić nawet i kilkaset metrów. Ale za to mogłam sprawdzić moc nóg i na cięższym terenie. To było ciekawe uczucie, kiedy gramoliłam się po błocie, ono się w pewnej chwili kończyło - a rower wystrzeliwał do przodu. Tak mocno mogłam cisnąć :) Dawno nie miałam takiego uczucia.
Bardzo bym chciała, żeby taka pogoda jak dzisiaj była przez całą zimę tutaj :D To byłby LUX :D
Niestety tak pewnie nie będzie, za kilka tygodni skonczy się ten etap przejściowy i zrobi się mroźnie.