Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 37.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 20.56km/h
  • Sprzęt RedBlackBolid
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ożarów - Warszawa

Wtorek, 4 czerwca 2024 · dodano: 04.06.2024 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 20.48 km/h
MAX: 29.87 km/h

Wczorajsze testy kierownicy pozwoliły mi tylko potwierdzić, że rower będzie z nowym układem jeździłc o najmniej poprawnie. Dzisiaj musiałam wykonać jeszcze pełny remanent kokpitu, przerzucić lusterko aby potem wymienić je na inne, zmienić położenie trąbki, uchwytu na telefon i licznika. W końcu mi się to udało poukładać i zaczeło to jakoś działać - na tyle, że dało się jechać i korzystać normalnie. Chociaż oczywiście rower prowadzi się na pewno inaczej niż poprzednio - jest faktycznie bardziej zwrotny ale za to też jest nieco narowisty i trochę się go uczę.
W Warszawie spotkałam IDIOTĘ. Przed wjazdem do Warszawy w Morach dał popis swojego cąłkowitego braku poszanowania do innych uczestników ruchu drogowego trąbią na... nie wiem kogo. Czy zatrzymującego się przed nim Citroena, który chciał przepuścić mnie, a ja jego, czy to na mnie, że jadę przed nim z prawej strony i on bidulo nie wie co ma zrobić. Biedny, ciasny umysł nie poradził sobie, ojej.
Ale to nie koniec. Kilka kilometrów dalej, ten IDIOTA zatrzymał się w bocznej uliczce i wyszedł do mnie. Spodziewał się, że się zatrzymam? Ooops... No nie. Nie zrobił żadnego gestu - po prostu szedł z boku jakby chciał mi wejść pod koła. W chwili kiedy go mijałam z prędkością 27 km/h stał dosłownie TUŻ OBOK. Ten IDIOTA nie pojął w odpowiednim czasie, że przy takiej prędkości jakiekolwiek uderzenie mojego blatu i korb w niego to jest dla niego szpital, oddział chirurgii/traumatologii i problemy z lewym udem a co za tym idzie i chodzeniem.
Po minięciu IDIOTY, coś on jeszcze się darł, więc się do niego zawróciłam i... zobaczyłam jak IDIOTA ucieka do samochodu, wsiada do niego i odjeżdża porzekraczając dozwoloną prędkość na uliczce. NAGLE tak bardzo się przestraszył rowerzystki...
W załączonych wizerunek IDIOTY i jego samochód.


Kategoria Nowy



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!