Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.80km
  • Czas 01:17
  • VAVG 21.66km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt RedBlackBolid
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strasbourg - do pracy i z powrotem i zakupy

Środa, 7 sierpnia 2024 · dodano: 07.08.2024 | Komentarze 0

Strasbourg
AVG: 21.55 km/h
MAX: 35.32 km/h

Tam i z powrotem. To znaczy rano do pracy rekreacyjnie, powolnym tempem a z powrotem na obiad do mieszkania już nieco szybciej. I do pracy znowu w tempie średnim aby potem po pracy dać kopa w pedały. Początkowo miało być ostrzej dopiero po rozgrzewce, ale zdarzyło się coś, co spowodowało, że depnęłam w pedały niedługo po wyjechaniu z pracy. Otóż para elektryków 30+ wyjeżdżająca z podporządkowanej niby mnie przepuściła, ale facet postanowił depnąć. Wyprzedził mnie tuż przed miejscem gdzie było węziej i wówczas obudziła się we mnie tygrysica... Momentalnie na liczniku zorbiło się 32 km/h. "Trochę" więcej niż uciągnie elektryk wspomagany silnikiem - bo te mają kaganiec na 25 km/h A co potem? Ano właśnie. Dalej silnik się odłącza. A jadący rowerzysta na nim próbuje swoich sił i... nie przyspieszy i ledwo co utrzyma owe 25 km/h sam. I kiedy on nie daje rady utrzymać tej prędkości, zwalnia i wtedy włącza się silnik. I mamy taki cykl prędkości: 24-25-24-25-24-25... Tak więc zostawienie tego elektryka z tyłu potrwało tylko kilka sekund i wcale nie musiałam do tego wyciągnąć z siebie 100% sił. Tylko z 80 ;)
To był jeden z wielu interwałów, które sobie na dzisiaj zaplanowałam. Co górka i podjazd - moje. Doskonała okazja do depnięcia, czy to na niskim czy na wyższym biegu. A kiedy płasko - start z sygnalizacji prawie na maksa. Niech się na liczniku pojawi co najmniej 3x km/h. Boli? Bardzo dobrze. A potem spokojnie znowu kontynuacja na 2 biegu, nawet nie na 3. Niech nogi pokręcą na dużej kadencji, niech się dotlenią, odpoczną przed kolejnymi wyzwaniami.
Czy są tego wyniki? Moim zdaniem tak, bo mogę już chyba wchodzić na 3 bieg nie wychodząc z S2. Jak również kadencja chwilami potrafi mi przekroczyć 90 rpm co jak na mnie - "diesela" - to dobry wynik.


Kategoria Nowy



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!