Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 37154.89 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.21km
  • Czas 03:41
  • VAVG 21.78km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Beluga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strasbourg - bez planu na południe

Sobota, 8 lutego 2025 · dodano: 08.02.2025 | Komentarze 0

Strasbourg - Geispolsheim - Blaesheim - Krautergersheim - Meistratzheim - Stotzheim - Benfeld - Matzenheim - Osthouse - Erstein - Eschau - Strasbourg
AVG: 21.72 km/h
MAX: 41.32 km/h

"Ale to było dobre!" ;)
Było dobre, aż czuję pewien niedosyt po tych 80 kilometrach i już czuję, że mogłabym pojechać jeszcze ciutkę dalej, dobić pewnie do tych 90 kilometrów, a może i... Może i setka by była?
Pierwsze kilometry były do sklepu rowerowego gdzie próbowałam przymiarki do jakichś lepsiejszych ocieplaczy na buty SPD. Ale jak zobaczyłam, że rozmiar L również nie wchodzi mi na buta, gdzie mój rozmiar 41 absolutnie nie jest jakąś "płetwą" to sobie już odpuściłam. Za dużo zachodu z upychaniem buta w środku tego, za dużo zachodu z pakowaniem nogi do buta i w ogóle wielkie kombinowanie. A przecież te buty SPD Shitmano po to mają te szybkie wygodne zapinanie aby łatwo się je zdejmowało i zakładało. A nie po to, aby się nad tym siedziało jak nad jakimiś butami żołnierskimi czy coś takiego...
Sama jazda - bardzo fajna. Początkowo oczywiście mój Organizm chciał przejechać jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Potem w okolicach 35 kilometra się to uspokoiło.
Swoją droga właśnie gdzieś w tamtych okolicach, już za Blaesheim dojechawszy do pewnej drogi miałam dwie możliwości: albo jechać w prawo i dorobić jakieś 9-10 kilometrów i nadłożyć jeszcze potem drogi do jadłodajni (obiadek) albo skrócić i jechać do jadłodajni szybciej. Ale po co mi szybciej? Na co mi jadłodajnia? I tak dorzuciłam sobie dodatkową godzinę jazdy, przedzieranie się kilka kilometrów po jakichś polnych drogach ale więcej zobaczyłam, więcej kalorii spaliłam i nogi miały więcej zabawy, a ja jeszcze korzystniej spędziłam ten czas. Extra!





Kategoria SWB Beluga



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!