Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 37154.89 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.82 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 16.01km
  • Czas 00:43
  • VAVG 22.34km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Raptobike Low Racer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strasbourg - treningowo

Wtorek, 25 marca 2025 · dodano: 25.03.2025 | Komentarze 0

Strasbourg
AVG: 22.19 km/h
MAX: 41.72 km/h
Krótko ale konkretnie i to chwilami bardzo.
Zaraz po wyjeździe z uliczki soiedlowej wyskoczyłam na główniejszą taką boczną i dałam po pedałach. Po chwili zerknęłam by sprawdzić coś i... 30? Tak szybko? Ale jak to możliwe? I to jeszcze bez specjalnego zmęczenia i nogi mogą jeszcze wiecej? :D Wtedy pooczułam, że ostatni wyjazd musiał dać doskonałę rezultaty. I faktycznie tak było. W drodze do mostu tramwajowego zaliczyłam moje jakże ulubione wzniesionko, na którego końcu jest przejazd. Nie żałowałam sobie. Lekki rozpęd, potem w pedały ale sensownie, kadencyjnie za 30, a potem wskoczył kolejny bieg i na końcu było 35 km/h tuż przed szczytem. 35 km/h pod górkę. Ale jak? Jakim cudem? Nie wiem. ;)
Na wzniesieniu w centrum w miejscu gdzie było 27 na koniec wycieczki, dzisiaj było 30. A i po drodze w pewnej chwili przyspieszam, przyspieszam... 30... 33... 35, zmiana biegu... 38... 40... Yhm. 40. Da się. Raptobike :)
Na moście trtamwajowym ostro kadencyjnie wywalczyłam utrzymanie 23 do samego końca. Ale to mnie chyba sporo ksoztowało bo uda poczułam bardzo mocno.
Jak robić ścieżki dla rowerów?
Obok ulicy wytyczamy chodniki i ścieżkę tuż obok. Ścieżka przechodzi przez liczne podjazdy, więc przy każdym robimy rynienkę odpływową wody, ale przede wszystkim mały krawężniczek. Dzięki temu ktoś jadący na rowerze co chwila robi JEP-JEP!...JEP-JEP! :D A i koniecznie wyjazdy dla samochodów muszą być na tym samym poziomie co ulica, prawda?
Kto by przypuiszczał, ze na ścieżce rowerowej przy jezdni będzie jechał rower? No kto?! I żeby nie było - jednia dla samochodów jest pozbawiona jakichkolwiek utrudnień... :P
Pani wyjeżdżała samochodem z osiedla koło tego miejsca: https://maps.app.goo.gl/dmcjQmLiThjLh97EA
Leciałam 32 km/h. Lecę, dłonie na hamulcach bo nigdy nie wiadomo... O, wyjeżdża, wyjeżdża, wyjeżdża... Nie widzi, nie widzi... Hamowanie! I potem ta mina i te... pretensje. No ale jak to tak?! JAK MOŻNA tak jeździć rowerem po ścieżce?! Kto to widział?! ;P I tak dzięki olbrzymiej zapobiegliwości i umiejętności przewidywania nie zostałam kaleką.
Ale za to inny pan dzisiaj wyraźnie chciał nim zostać dzięki mnie. Szedł sobie chodnikiem i nagle wyszedł nie obejrzawszy się wyszedł na skos... Prosto pod moje koła i 26 km/h, które rozpędzałam do 30... Zdążył zareagować na okrzyk. Ależ był zdumiony! TO TU JEŻDŻĄ ROWERY?! No ale jak to tak?! ;P





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!