Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 35541.45 kilometrów w tym 56.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2021

Dystans całkowity:828.85 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:38:37
Średnia prędkość:21.46 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:75.35 km i 3h 30m
Więcej statystyk
  • DST 61.74km
  • Czas 02:26
  • VAVG 25.37km/h
  • Sprzęt Blue
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo

Wtorek, 1 czerwca 2021 · dodano: 01.06.2021 | Komentarze 0

Ożarów - Białuty - Wawrzyszew - Podkampinos - Kampinos - Leszno - Ożarów
AVG: 25.25 km/h
MAX: 32.59 km/h

Zupełnie mi się nie chciało,a le z kalendarza ostatnich wydarzeń sportowych wynikało mi, że powinnam się rzejechać albo wczoraj albo dzisiaj i 3 dni przerwy to za dużo. Zwłaszcza jeśli w planie ma się Kaszeberundę i to dosłownie za półtora tygodnia. Nie wiem co to na niej będzie, albo "jakośtobędzie" albo nie. Pewnie pierwsze 30-40 km mi powiedzą czy przejadę 200 czy 120. Póki co stwierdzam że źle nie jest, systematyczne treningi prowadzą do podnoszenia kondycji, średnia rośnie ^^ jak widać i na liczniku coraz częściej prędkość zawiera cyferkę 3 z przodu na czym bardzo mi zależy. Marzy mi się aby pojeździć z szoszonami w jakichś grupkach kolarskich ale na ten moment nie daję rady utrzymać zwyczajnego tempa więc niestety ale to jeszcze za wcześnie.
Treningowo? Ponownie katowałam mięśnie na wytrzymałości, na dłuższych nachyleniach terenu, momentami przyspieszając ile fabryka dała (niewiele...), aby te mięśnie przyuczyć do maksymalnej pracy ile mogą tylko dać, tak aby podawały na podjazdach jak najdłużej (Kaszeberunda pozdrawia...) ale też i w mieście między sygnalizacjami wyciągało się max. Do takiego treningu to właśnie w sumie miasto najlepsze ale w tych warunkach pracy zdalnej w ramach srandemii to tak się nie da.
W tym tygodniu chce jeszcze obalić coś >100 i zakończyć trenowanie w czwartek-max piątek za tydzień, aby ciałko odpoczęło przed najważniejszą jak się wydaje imprezą w tym roku.
Odnoszę niestety też wrażenie, że trenowanie kłoci się ze spalaniem. Trenowanie wymaga krótszego czasu i większej aktywności, większych obrotów, a z kolei spalanie tłuszczu najlepiej idzie w Strefie 1-2... A tej chwilowo dużo nie ma bo staram się rozwijać mięśnie.


Kategoria Blue