Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Katrinam z miasteczka . Mam przejechane 39084.29 kilometrów w tym 66.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.89 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 3363 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Katrinam.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 24.92km
  • Czas 01:05
  • VAVG 23.00km/h
  • Podjazdy 35m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo na poziomie

Poniedziałek, 20 stycznia 2020 · dodano: 03.02.2020 | Komentarze 0

Ożarów i okolice
AVG: 22.9 km/h
MAX: 68.4 km/h - srawa robi swoje jak widać :P

Zwyczajny wypad wieczorową pora na Blue. Poszło jako tako nie licząc tego że pewne rzeczy mi jakby przeszkadzały i wymagały dopracowania. Zimno też robiło swoje niestety. Poza tym coś wyraźnie było chyba nie tak z przednim kołem i ciśnieniem w nim, ale tego też nie wiedziałam na pewno, dopiero musiałam się upewnić.

Post factum mogę już napisać, że faktycznie w przednim kole uchodziło powietrze prawdopodobnie przez nieszczelny bo uszkodzony wentylek presta. Oczywiście należało wymienić dętkę czego się podjęłam w ostatnim tygodniu stycznia - niestety z negatywnymi skutkami. 2 nowiutkie dętki do kosza po próbach ich umieszczenia w obręczy pod bardzo mocną i ścisłą oponą, która wcale nie miała i ochoty na zajęcie swojego właściwego miejsca. Mimo użycia dwóch rodzajów łyżek do opon i łyżek stołowych(!) musiałam temat zostawić nierozwiazany - czego robić nie lubię. Na wiele prób tylko raz udało mi się założyć oponę a i tak od razu okazało się, że dalej nie da się napompować koła. Następnego dnia zanabyłam nową pompkę podejrzewając uszkodzenie starej i... Efekty nadal były takie same. To spowodowało, że spróbowałam wymienić dętkę i znowu przez pół godziny męczyłam się z łyżkami wszelkiej maści a nawet próbując ułatwiać oponie sprawę stosując Ludwika. Niestety znowu bez sukcesu. Problem polegał przede wszystkim na tym, że opona nie dawała się nałożyć tak aby zostawało mało krawędzi poza obręczą i próby podważenia i nasadzenia jej tam powodowały przy wsadzeniu jednej części opony - wyjęcie innej tuż obok.
Dopiero w sobotę1 lutego już w Łodzi udało się to zrobić i to nie moimi rękami co oznacza że czeka mnie nauka jak to zrobić przy kolejnej akcji.


Kategoria Blue


  • DST 31.74km
  • Czas 01:31
  • VAVG 20.93km/h
  • Podjazdy 54m
  • Sprzęt Beluga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo na poziomie

Niedziela, 12 stycznia 2020 · dodano: 03.02.2020 | Komentarze 0

Ożarów i okolice
AVG: 20.9 km/h
MAX: 26.6 km/h

Treningowo na Beludze/Białym. Patrząc na wyniki nie wiem co napisać. Szkoda gadać.
Zima w pełni?


Kategoria SWB Beluga


  • DST 19.87km
  • Czas 01:00
  • VAVG 19.87km/h
  • Podjazdy 34m
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo na poziomie

Sobota, 28 grudnia 2019 · dodano: 26.02.2020 | Komentarze 0

Ożarów i okolice
AVG: 19.9 km/h
MAX: 27.7 km/h

Wpis z grudnia 2019, którego nie wykonałam z powodu braku chęci. Bo nie miałam co wpisywać po przejechaniu tylu kilometrów i ujrzeniu że mi nie idzie prawie wcale.


Kategoria SWB Beluga


  • DST 8.45km
  • Czas 00:25
  • VAVG 20.28km/h
  • Podjazdy 45m
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test przyszłego roweru

Sobota, 7 grudnia 2019 · dodano: 03.02.2020 | Komentarze 0

Łódź
AVG: 20.2 km/h
MAX: 52.6 km/h (srawa szaleje...)

Pierwsza przejażdżka nowym przyszłym rowerem o nazwie "Blue". Testy jazdy, radzenia sobie z nierównościami i podjazdami.
Test zaliczony, rowerek zamówiony i kiedy piszę to słowa (3 lutego 2020) - już dostarczony :)


Kategoria Blue


  • DST 32.81km
  • Czas 01:33
  • VAVG 21.17km/h
  • Sprzęt Beluga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo na poziomie

Środa, 27 listopada 2019 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Piastów - Pruszków - Ołtarzew - Ożarów
AVG: 21.0 km/h
MAX: 38.2 km/h
Dane ze srawy bo jak wiadomo licnzik działa jak (nie) chce.
Było fajnie i ciekawie. W drodze do Piastowa poleciałam po wiaduktach z niezła prędkością, mimo iż ten pierwszy zaraz za Broniszami jest jak się okazuje paskudnie długi i stromy. A jednak mnie nie wyczerpał do końca. Drugiego chwilę za nim tuż przed Piastowem prawie w ogóle nie pamiętam. A ten wiadukt nad torami PKP w Pruszkowie - pamiętam tylko koniuszek przed rondem jak hamowałam za jakąś osobówką. Jakoś dobrze mi one poszły dzisiaj. Jest moc w nogach. Jestem w stanie utrzymać swobodnie tempo i moc nie spada. Czyli jest już jakby pewna wytrzymałość.
Beluga niestety ma problem z przerzucaniem biegów i czeka mnie najprawdopodobniej wymiana linki i pancerza.


Kategoria SWB Beluga


  • DST 36.88km
  • Czas 01:51
  • VAVG 19.94km/h
  • Sprzęt Beluga
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo na poziomie

Środa, 27 listopada 2019 · dodano: 27.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Święcice
AVG: 19.8 km/h
MAX: 30.6 km/h
Dane - ze srawy bo licznik na poziomce działa jak (nie) chce.

Zimno. O ile na początku dało się jechać i jakoś dobrze nawet mi szło, tak potem po godzinie zaczeło mi brakować chyba węgli i zrobiło mi się paskudnie zimno. Ale nie było źle, co jak co ale poziomka jest o wieeele wygodniejsza. Ten komfort docenia się naprawdę dopiero jak się przesiądzie człowiek z wbijającego siodło w pupę pionowca.


Kategoria SWB Beluga


  • DST 24.45km
  • Czas 01:09
  • VAVG 21.26km/h
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo

Wtorek, 19 listopada 2019 · dodano: 19.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Borzęcin
AVG: 21.13 km/h
MAX: 37.47 km/h

Zgubiłam latarkę. Po prostu... Zamocowana była w nieżłym uchwycie po prawej stronie kierownicy obok telefonu. I przy przejeżdżaniu po studzience kanalizacyjnej była się wzieła i spadła. Oczywiście zawróciłam i jej szukałam, ale niestety bez rezultatów co jest dziwne bo nie dojechałam za daleko, może z 20 metrów. Przeszukałam rejon bardzo dokładnie, trawnik, rynsztok... Niestety. Także jestem w plecy jakieś 65 zł za latarkę Convoy S3 + z 9-10 za baterię 18650.
Poza tym szanowna strasz wiejska mnie złapała na jeździe po ulicy a nie po śmieszynce. Akurat kiedy po 45 minutach wchodziłam na tempo zgodnie z planem treningowym. Gratsy panowie, gratsy! Przywalić się o jazdę po drodze późnym wieczorem kiedy już mało kto jeździ... No ale trzeba się wykazać, nie? Ciekawe, że Policja wyprzedza i nie reaguje bo widzi i rozpoznaje że to szosa leci, ale strasznicy wiejskawi jakoś nie umieją zrozumieć. Oczywiście prawo jest prawem, nie? Ja jakoś mogę wybaczyć innym jak mnie wyprzedzają na podwójnej ciągłej...
Poza tym Turkusik... Mi się wziął i przejadł. Pupa mnie boli. Niewygodna pozycja i w ogóle.
Aha - do zamocowania latarki polecam nie żadne tam uchwyciki ale normalny RZEP. Tak, RZEP. Obwiązać na krzyż latarkę do kierownicy długim rzepem i nie ma prawa spaść. I w dodatku to nie guma i nie pęknie.




  • DST 39.96km
  • Czas 01:52
  • VAVG 21.41km/h
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo

Niedziela, 17 listopada 2019 · dodano: 17.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Leszno
AVG: 21.32 km/h
MAX: 31.06 km/h

Kolejny dzień bez roweru - ale na szczęście z rowerem. Buty po wtorkowej przeprawie już dawno wyschły, chęci się pojawiły na nowo i mogłam sobie pojeździć. Myślaąłm że będzie ciepło ale trochę się przeliczyłam. To co w drodze z wiatrem było w porządku czyli teszirt i długie spodnie, tak z powrotem pod silny wtwarzwiatr okazało się absolutnie niewystarczające i czułam chwilami że jest mi po prostu zimno w ramiona i przedramiona.
Nie pamiętam czy wspominałam o łańcuchu z gównolitu? No to przypominam - domyślnie instalowany łańcuch w Tribanie RC 500 jest co najwyżej z gumy i starcza na circa about 500km. Potem można go spokojnie zdjąć i wyrzucić. Aż dziw, że taki porządny sklep, oferując taki fajny rower instaluje w nim taki śmieć.

Tęsknię za poziomką. W poprzednią niedzielę miałam okazję przejechania się na 2x28 i to jest jednak cudo w porównaniu do jakiegokolwiek pionowca. Minimalnie cięższy o te 1-2kg ale ciągnie rewelacyjnie. I pupa nie boli i ręce... Cud miód i orzeszki :D




  • DST 24.46km
  • Czas 01:03
  • VAVG 23.30km/h
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Treningowo

Środa, 13 listopada 2019 · dodano: 13.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów i okolice
AVG: 23.00 km/h
MAX: 55.1 km/h
Dane ze srawy bo licznik sigmoszit nie działa przy badziewnych podróbkach solar stormów, które nie sprawdziły się jak do tej pory i zapewne je wymienię z powrotem na 2x Convoy.
Trening - interwałowo tak lekko i w zasadzie to nie mając danych o prędkości (padał deszcz i nie mogłam mieć smartfona na kierownicy) nie wiedziałam jakie mam osiagi a jakich nie mam. Tak czy inaczej max > 50 km/h jest niemożliwe. Zwłaszcza kiedy jechałam POD wiatr w stronę na wschód. GPS oszalał chyba. Jadąc na azchód mogę jeszcze zrozumieć chwilowy skok do wartości ~50 ale nie ponad.
Jeślic hodzi o rower... W niedzielę miałam wielką przyjemnosć przejechania się na prototypie SWB ASS 2x28" o wadze ~12kg. Świat i ludzie. Zapieprza sam. Także Triban chyba pójdzie na sprzedaż. Póki co jeszcze na nim pojeżdżę ale perspektyw to on przed sobą raczej nie ma. Pionowiec ma pewne zalety ale wygoda pupci jest istotniejsza na większych dystansach kiedy przekraczam 2h jazdy. W zasadzie to po 1.5h moja pupa już narzeka, a wczoraj to nawet po 40 minutach dawała znać o sobie.




  • DST 10.79km
  • Czas 00:32
  • VAVG 20.23km/h
  • Sprzęt Turkusik
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazdowo do bajkomatu

Niedziela, 3 listopada 2019 · dodano: 03.11.2019 | Komentarze 0

Ożarów - Ołtarzew
AVG: 19.84 km/h
MAX: 27.57 km/h

Dzisiaj licnzik już działał bo i lampka obok była wyłączona. Cóż, nie ma to jak sigmoszajs.
W zasadzie miało być do bajkomatu i z powrotem, coś rzędu ~2km, ale dobrze mi się jechało i postanowiłam pojechać nieco dalej. Oczywiście cały czas w tempie ślimaczkowym czyli tak w okolicach S1.
Nie wspomniałam wczoraj o przymiarze do łańcucha? Zatem kupiłam se i wczoraj sprawdziłam 3 rowery. Interesujące wyniki. U Taty 0.75 zużycia po 3 latach, w SWB Hurricane też coś koło tego a w Tribanie przymiar wchodzi jak w masełko między ogniwa. A taki porządny rowerek, francuskij jest! I łańcuchy z gównolitu mają. Co? "stawałaś na pedałach i rozciągnęłaś!". Żebym jeszcze umiała stanąć na pedałach... Miała tyle siły... "Jechałaś ze zbyt dużą siłą!". No na pewno! Kadencja większa niż na poziomce, a na poziomce nie widać większego zużycia jak 0.75. I to jakby nie było właśnie tam, gdzie te siły powinny być bardzo duże ze względu na zapieranie się o fotelik.
Także jestem zniesmaczona. Nie dosyć że dętki i opony nie wiadomo z czego to jeszcze łańcuchy ze złomu.